| Autor |
Wiadomość |
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pon 13:45, 28 Kwi 2008 Temat postu: co jemy |
|
|
Jak wygląda Wasz codzienny jadłospis? Jadacie regularnie czy może w pośpiechu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Pon 14:17, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Staram sie regularnie, chociaz czasami sie nie udaje.
Sniadanie jem około dziewiątej, potem koło południa drugie, po pracy obiad, a kolacji staram się nie jadać. Ewentualnie coś tam skubnę, np. kawałek sera. W dzień jadam głównie ciemne pieczywo z wędliną/ serem i warzywami, na obiad - kawałek mięsa/ ryby z kaszą lub ryżem (z zmieniakami rzadko) + dużo warzyw. Dość często jadam też jajka, najchętniej na twardo z majonezem.
Od dziecka nie przepadałam za owocami, natomiast warzywa mogę jeść skrzynkami. Najbardziej lubię pomidory, kapustę, kukurydzę, cebulę, fasolkę, buraczki, sałatę. Jak już się zrobi ciepło, kupię też rzodkiewki, młode buraczki, koperek, szczypiorek i kefir - do tego świeży ogórek i jajka na twardo i pyszny chłodnik gotowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Swallow
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 8:04, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wow, Erin, jestem pełna podziwu... Mi takie regularne jedzenie nijak nie wychodzi... Doszło do tego, że jem jeden posiłek dziennie - taki, którym sie najadam. Np. ostatni mój posiłek zjadłam wczoraj przed południem, a teraz zagryzam grejpfrutem...
Ja za to pasjami mogę wcinać czekoladę i owoce. No i kawa :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 8:16, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za uznanie. Staram się jadać w miarę regularnie, bo kiedyś takie jedzenie raz na dzień skończyło się sporą nadwagą. A zgubić ten zbędny "balast" jest bardzo trudno :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Swallow
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 8:17, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, no ja chudnę niezależnie od tego ile jem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 8:20, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, to trochę Ci zazdroszczę. Kiedys mogłam jeść do oporu i byłam chuda, ale potem zaczęłam tyć i teraz muszę sie kontrolować. A jest to trudne, bo lubię jeść :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 9:24, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja kiedyś byłam "kulka"-tak zresztą nazywał mnie tato  . Też jadłam wtedy jeden posiłek dziennie-rano zaczynałam i wieczorem kończyłam  . Jak wyprowadziłam się z domu i jestem na własnym wikcie wygładam o wiele lepiej. Co prawda jem często ale nie duzo 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Swallow
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 9:25, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe, nie, no to mój posiłek to np. miska płatków z mlekiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 9:45, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Swallow, to w takim razie Ty nie jesz, Ty żyjesz miłością :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
