| Autor |
Wiadomość |
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pon 16:58, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczyny, proszę o radę . Gutek (9-tygodniowy ) dziś mi zwymiotował po czym dostał okropnej biegunki . Rano zjadł jak zwykle trochę puszki animondy z suchym royalem i tyle a zwymiotował około 16. W miedzy czasie nic nie jadł. Raczej robali nie widziałam (miesiac temu był odrobaczany)Jest radosny, biega. Jechać do lekarza czy poczekać jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dosia dnia Pon 16:59, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Agnieszka
Satyna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meadows of Heaven
|
| Wysłany: Pon 17:02, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli biegunka będzie się utrzymywać do jutra to skonsultuj to z wetem.
Może dorwał coś do jedzenia czego nie zauwarzyłaś?;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 17:04, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aga, byłam w domu cały czas, nic raczej nie zjadł...Animonda by mu zaszkodziła?  Dzis pierwszy raz zjadł nowy smak jej- z cieleciną ale myslałam że to już karma takiej jakosci ze nic nie powinno byc 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kaha
Len
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 17:08, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Może jednak było coś w niej, co nie było dobre dla Twojego kotka? Zrób tak jak Ci poradziła Agnieszka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Pon 19:57, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Podaj mu Lakcid, to z pewnością nie zaszkodzi. I narazie nie dawaj tego nowego smaku, bo najwyraźniej coś mu nie przypasowało. Rano również podaj Lakcid, no i pilnuj, żeby pił - jeśli nie będzie chciał, to daj trochę na siłę, strzykawką. A jak do jutra nie przejdzie - do weta.
Będzie dobrze :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:37, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
gutek ma 40 stopni!!!!!!!!!!!!!!!!!! jedziemy do lekarza. trzymajcie kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agnieszka
Satyna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meadows of Heaven
|
| Wysłany: Pon 20:45, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
| Dosia napisał: | | gutek ma 40 stopni!!!!!!!!!!!!!!!!!! jedziemy do lekarza. trzymajcie kciuki |
o Boże! Oby to nie było nic groźnego!!! Trzymajcie się oboje!
Dosia czekamy na info po wizycie!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 21:18, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wróciliśmy. Dostał antybiotyk i jeszcze jakieś zastrzyki. Razem trzy. Chyba to wirus...Finansowo też nas ładnie skasowali...taryfą nocną...ach...oby było już lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agnieszka
Satyna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meadows of Heaven
|
| Wysłany: Pon 21:26, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
| Dosia napisał: | | wróciliśmy. Dostał antybiotyk i jeszcze jakieś zastrzyki. Razem trzy. Chyba to wirus...Finansowo też nas ładnie skasowali...taryfą nocną...ach...oby było już lepiej |
Musi być lepiej!!!
Zdrowia życzę dla kotka!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 8:23, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja również. Trzymajcie się zdrowo :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 9:01, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nie jest dobrze . Gutek wiedzorem zaczął spacerować po domu ale Maja strasznie na niego prychała, jak dawniej. Pewnie czuła zapach lekarza. W nocy jakoś przespali i o 5 Gutek zaczął po mnie łazić. Ucieszyłam się ze taki brykający. Strasznie zaczął miauczeć o jedzienie. Zjadł i znowu zwrócił.. już dobę nie jadł...Boże jaki się chudy i biedny zrobił :no: serce mi pęka.. :(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dosia dnia Wto 9:17, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 9:02, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A podawałaś Lakcid?
I co powiedział lekarz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erin dnia Wto 9:02, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 9:17, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
| Erin napisał: | A podawałaś Lakcid?
I co powiedział lekarz? |
co lekarz?...zmierzyła mu gorączkę..dała antybiotyk, coś przeciwzapalnego, i cos na zwmocnienie. I chyba coś na gorączke bo przestał się tak trząść i spać. Ciężko jej było coś od razu wywnioskować. Może zwykle zatrucie, nie wiadomo. Wczoraj akurat otowrzyłam nową puchę-cielecina drób, może ona mu nie spasowała? Mai nic nie było a tez jadła. Kurcze, mysłałam ze po takim jedzeniu nic mu nie ma prawa byc....a dziś to jest tak jak pisałam wyżej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erin
Wełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 9:20, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To ja bym dała Lakcid.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dosia
Bawełna
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 9:25, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
tak mówisz? wiesz co, ugotowałam troszkę piersi z kurczaka i dałam mu dosłownie przed sekundą. Rzucił sie na to ale dałam mu bardzo małą porcję...Jak juz tego nie zwróci to będzie się miało ku lepszemu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
